Jonatan Crane / Scarecrow

by **Scarecrow** Wto 24 Sty 2017, 02:20

Imię i nazwisko: Jonatan Crane "Strach na wróble"
Rasa: Człowiek
Wiek: 32 lata
Ekwipunek: Kosa, rewolwer, maski Stracha, słoma, toporek, i toksyna strachu w róznych formach ( zbiorniczki z gazem, strzykawki bojowe, granulki, małe bomby )
Umiejętności: psychologia, socjologia, chemia, własna technika walki korzystajaca z szczupłej sylwetki Jonatana, podstawy techniki
Moce: w sytuacjach zagrożenia życia i wielkiego stresu - przemiana w Scarebeasta ( Bestię Strachu) która to wytwarza sama z siebie toksynę strachu i jest cholernie silna i odporna
Charakter: Chwiejny emocjonalnie Jonatan żyje w swoim ciele wraz z zaborczym Strachem na wróble. Obydwu łączy inteligencja i pasja - strach i jego działanie na ludzi. Jon jest zagubiony, ma marzenia choć życie go zniszczyło. Ale on wiele nie znaczy. Strach za to pragnie zemsty za wszystkie krzywdy, pragnie karmić się obawami innych. Pragnie ich przerażenia.
Historia: Jonathan Crane góruje wzrostem nad innymi, mierząc dobrze ponad 1,90cm, jednak ze względu na jego przygarbioną sylwetkę, aż tak to się w oczy nie rzuca. W przeciwieństwie do kościstej budowy ciała, co widać od razu. Jon jest tak chudy - waży niewiele ponad 60 kg - że sprawia wrażenie całkowicie pozbawionego tkanki tłuszczowej i mięśniowej. To właśnie ten wręcz pokraczny wygląd sprawił, że mężczyzna był dzisiaj tym, kim był.
Słaby, przerażony człowieczek, który w życiu nie zrobiłby nic złego. Taki właśnie był poczciwy Jonathan. Odludek, stroniący od towarzystwa, jednak nie stroniący od alkoholu. Mówi bardzo mało, jest raczej typem obserwatora. A nie tylko obserwuje. Jest człowiekiem nad wyraz inteligentnym i z obserwacji potrafi wyciągnąć wnioski, wie też, jak je wykorzystać. Nie żeby zwykle miał odwagę to robić. Ot, kolejny nieszkodliwy dziwak, którym nie ma sensu się przejmować.
Błąd.

Nie byłoby, czym się przejmować, gdyby Jonathan był jedynym pasażerem swojego ciała. Na wskutek traumy związanej z utratą pracy, coś w nim pękło. Wtedy też narodził się Scarecrow - uzewnętrznienie wszystkiego, co kiedykolwiek złego kiełkowało w głowie wykładowcy. Zapytacie, dlaczego akurat strach na wróble? Właśnie tak nazywany był przez okrutnych rówieśników, ze względu na swój nietypowy wygląd. Jonathan nienawidził siebie za to, że dawał pretekst innym dzieciom do wyśmiewania swojej osoby, uważał się za swojego największego wroga. A teraz wróg miał realne oblicze. Poza tym strach na wróble z założenia jest straszny. Właśnie, strach. O ile dla Jonathana był to obiekt zainteresowań, któremu poświęcił kilka książek(a i doktorat z psychologii obronił właśnie z tego zagadnienia), o tyle dla Scarecrowa była to obsesja. Strach na wróble wierzy, że to właśnie strach kluczem do ludzkiej psychiki i to on pokazuje człowieka takim, jakim jest naprawdę. Dlatego też poświęca cały swój czas, umiejętności i doświadczenie, by szerzyć strach w Gotham. A przy okazji dobrze się bawi, bo chaos, jaki powstaje na wskutek jego działań, również mieści się na liście jego zainteresowań.

Nie da się ukryć, Scarecrow jest szaleńcem i to nie mniejszym niż Joker. Chociaż nie jest tak nieobliczalny. Wszystko skrupulatnie planuje, uwzględniając rolę wszystkich pionków na szachownicy. A jako że sporządza portrety psychologiczne zarówno przeciwników, jak i sojuszników, trudno go zaskoczyć w tej kwestii. Rzadko kiedy też samemu narazi się na niebezpieczeństwo. Woli wykorzystać zahipnotyzowanych jako siłę roboczą, czym zapewnia sobie bezkrytyczną lojalność. A i zahipnotyzowani niewiele pamiętają po wyjściu z transu. Jednakże jeśli przychodzi co do czego, nie wycofuje się, przynajmniej nie od razu. Scarecrow kiedyś myślał, że skoro zwalczył lęk przed wronami, niczego już się nie boi. Kontakt z Toksyną Strachu uświadomił mu, że się mylił. Najbardziej boi się Batmana.

Jonathan nie miał łatwego startu. Ojca nigdy nie poznał, matka nie poświęcała mu w ogóle czasu(że o uczuciu się nie wspomni...), a fanatyczna prababka twierdziła, że jest potworem i jego pokraczny wygląd jest karą za jego największy grzech - bycie owocem związku bez małżeństwa. Nic więc dziwnego wyrósł na odludka, co okrutni rówieśnicy wykorzystywali jako pretekst do dręczenia go psychicznie i fizycznie. Że nie wspomni się o dokuczeniu ze względu na podobieństwo do bohatera The Legend of Sleepy Hollow.

Gdy miał 12 lat, prababka zamknęła go w zniszczonym kościele. Jonathan był przekonany, że nie było stąd ucieczki, jednak grupa chłopców szybko wyprowadziła go z błędu, otaczając go i bijąc, wśród głośnych krzyków i śmiechów. Hałasy te zbudziły stado wron, które zaczęło krążyć po nawach, a niektóre osobniki zaatakowały tych, którzy zakłócili ich spokój. Dzieciaki były tak przerażone, że minęła chwila, nim rzuciły się do ucieczki. Późniejsza analiza sytuacji powiedziała Crane'owi, że strach jest wspaniałą bronią. To właśnie wtedy zaczął interesować się psychologią.
Wtedy też narodził się Strach na Wróble. Chociaż jego obecność była ledwie zauważalna. Jonathan natknął się na opowiadanie The Legend of Sleepy Hollow, którego główny bohater okazał się jego lustrzanym odbiciem - tchórzliwą pokraką. Poprzysiągł, że nikomu nie pozwoli się z siebie śmiać i zemści się na tych, którzy się nad nim znęcali. Opracował własną sztukę walki opartą na kung fu, która w pełni wykorzystała potencjał drzemiący w jego groteskowym ciele. Nigdy jednak nie miał odwagi wykorzystać jej przeciwko drugiemu człowiekowi.

Kiedy Crane miał 17 lat, po raz pierwszy się zakochał. Obiektem jego westchnieniem była koleżanka z klasy - Cherry Squires. Jon miał jednak pecha: dziewczyna spotykała się z Bo Griggsem, archetypem futbolisty i szkolnego mięśniaka. Mimo to decydował się zaprosić Cherry na bal przebierańców z okazji Halloween, a ta - o dziwo - zgodziła się. Okazało się jednak, że zrobiła to tylko w jednym celu. Wraz z chłopakiem chciała publicznie upokorzyć chuderlaka. Bo razem z kumplami z drużyny rozebrali Jona, założyli mu dynię na głowę i wpuścili na salę, gdzie bawiła się cała szkoła. Planował się powiesić, w ostatniej chwili jednak sznur się zerwał. Jon potraktował to jako znak i zmodyfikował swój plan: to nie on miał dzisiaj umrzeć, lecz Cherry i Bo. W tym celu uszkodził przewody hamulcowe w aucie Bo i ukradł samochód, w którym ścigał byłych oprawców, strasząc ich atrapą pistoletu przebrany za Strach na wróble. Griggs próbował zgubić Jona, jednak nie zapanował nad autem i spowodował wypadek, w którym zginęła Cherry, a Bo został sparaliżowany. Jon tymczasem odwiedził swoją kochaną babkę, przyprawiając ją o zawał serca. Próbował też zabić swoją małą siostrzyczkę, by ukarać matkę za brak okazywanego uczucia. Jednak nie mógł skrzywdzić niewinnej istoty. Chociaż wszystko wskazywało na to, że Jon jest zamieszany w uszkodzenie auta i w rezultacie śmierć i okaleczenie, kapitan Gordon nie był w stanie nic mu udowodnić. Śmierć prababki została uznana za wypadek, chociaż Gordon nie wierzył w zbieg okoliczności... Scarecrow wtedy po raz pierwszy przejął kontrolę.

Po ukończeniu szkoły średniej, Jonathan rozpoczął studia psychologiczne na Uniwersytecie Gothamskim, gdzie poznał profesora Avrama Bramowitza. Mimo wielkiego szacunku, jakim darzył wykładowcę, często dyskutował z nim(czytaj: kłócił) na temat psychologii strachu, która dla Avrama miała niewielkie znaczenie. Profesor okazał się też przeszkodą w objęciu stanowiska wykładowcy. Dlatego też potraktował mentora swoim wynalazkiem - Toksyną Strachu. Dawka jednak była za duża: profesor miał lekko oszaleć i udać się na zwolnienie, zamiast tego dostał ataku serca i zmarł. Crane zajął jego miejsce, jednak szybko został wydalony, gdy na jednym z wykładów dotyczących strachu wyciągnął pistolet i strzelił w jedną z doniczek(odłamek trafił w oko jednego ze studentów i go oślepił). Jon oszalał zupełnie, a Scarecrow przejął całkowitą kontrolę nad ciałem. Zamordował tych, którzy go w dzieciństwie dręczyli, sparaliżowanego Griggsa i członków komisji odpoweidzialnej za zwolnienie go. Zabił nawet oślepionego studenta. Scarecrow jednak nadal się ukrywał pod maską Crane'a, zatrudnił się też w Azylu Arkham, gdzie sporządzał portrety psychologiczne, poszukując odpowiednich współtowarzyszy w sianiu strachu. A przy okazji sam siał strach wśród pacjentów.
Śmierć ze strachu wśród kilku mieszkańców Gotham zwróciła uwagę Batmana i współpracującego z nim Jamesa Gordona. Szybko udało im się powiązać fakty i złapać Scarecrowa. Crane został osadzony w Azylu Arkham, gdzie szybko został zwerbowany do gangu Two-Face'a i razem z nim uciekł, by powoli przejmować władzę nad światkiem przestępczym Gotham, współpraca jednak zakończyła się dość szybko.
Wtedy rozpoczął się pojedynek między Batmanem - człowiekiem, który nie boi się niczego i Scarecrowem - człowiekiem, który wie, że każdy się czegoś boi. Crane odkrył wtedy, że największym lękiem Batmana jest strach przed śmiercią Robina, Batman tymczasem odkrył, że jest tym, kogo Scarecrow boi się najbardziej. W końcu znowu został złapany przez Nietoperza i znów trafił do Arkham...

Gdy Hush i Riddler rozpoczęli swą kampanię mającą na celu zniszczenie Batmana, Crane stworzył portrety psychologiczne wielu wrogów Mrocznego Rycerza aby wiedzieć jak ich wykorzystać przeciwko herosowi. Gdy jego udział w planie wyszedł na jaw, Scarecrow musiał się ukryć. Pingwin odnalazł go i zaczął współpracę. Dał Crane'owi asystentkę. Chemiczkę, która użyła wyników badań Crane'a do stworzenia toksyny przekształcającej go w Bestię Strachu, silnego i wściekłego potwora emitującego gaz strachu. Eksperyment udał się aż nadto. Crane przekształcał się w potwora w chwilach swego zdenerwowania.
Jako Scarecrow, Johnathan Crane jest jednym z najniebezpieczniejszych antagonistów Batmana. To ekspert od portretów psychologicznych, dzięki którym potrafi użyć każdą osobę przeciwko innej. Jego toksyny strachu mają różne poziomy działania. Mogą wywoływać zwyczajne fobie, albo wytwarzać najgorsze lęki u wrogów. Gdy przemienia się w Scarebeasta, zwiększa mu się siła i wzrost. Wtedy potrafi również wytwarzać samoistnie gaz strachu. Czy ta transformacja będzie go nękać przez całe życie, czy też może ustąpi? Tego jeszcze niewiadomo.

Jednak nieważne, co się stanie za sprawką Scarecrowa, nie można za to obwiniać Jonathana. Jakkolwiek będzie cię przekonywać, to Strach na wróble przejął całkowitą kontrolę i stał się dominującą osobowością. Crane został zredukowany do cichego głosu z okolicy potylicy. Jednak nie jest całkowicie bezbronny. Jeśli Scarecrow kiedykolwiek się zawaha, możesz śmiało przypuszczać, że to właśnie Jon kupił dla Ciebie kilkadziesiąt sekund. Nie zmarnuj tego.

by **Scarecrow** Wto 24 Sty 2017, 02:20

Jako admin - akceptuje sobie ^^

Jonatan Crane / Scarecrow

Jonatan Crane / Scarecrow

Re: Jonatan Crane / Scarecrow